Bloober Team polski producent wydawca

Tym razem jednak akcja została osadzona w cyberpunkowych realiach, a w roli głównego bohatera obsadzono policjanta potrafiącego hakować ludzkie umysły. Observer zadebiutował na komputerach osobistych, PlayStation 4 oraz Xboksie One w sierpniu 2017 roku, z kolei w lutym roku 2019 pojawił się także na konsoli Nintendo Switch. W międzyczasie na platformę giganta z Kioto trafiły również takie produkcje od Bloober Team, jak BRAWL oraz Layers of Fear (w wersji Legacy). Zastanawiałem się, co zrobić, by w miarę szybko stworzyć projekt, który pozwoli zespołowi zgrać się ze sobą, a który – mówiąc brutalnie – da nam pieniądze, żebyśmy nie zatonęli – wspomina Babieno. Projektant Mateusz Lenart, absolwent Akademii Sztuk Pięknych, proponuje, by nowa gra, ochrzczona „Layers of Fear” (ang. Warstwy strachu), traktowała o malarzu, który próbuje ukończyć najnowsze dzieło.

A może nie umiemy robić gier?

Prawdopodobnie minie jeszcze klika lat, zanim zobaczymy projekt w całej okazałości.

Rząd planuje przyjęcie w III kw. projektu dot. powołania niezależnej Rady Fiskalnej w 2026

Jeżeli lęka się nietoperzy lub robactwa – nowa produkcja da mu więcej okazji na konfrontację z nimi. Lokomotywą marketingową ma być Rutger Hauer, czyli android Roy Batty z kultowego „Łowcy Androidów”. Babieno skontaktował się z nim przez agencję aktorską i pojechał na spotkanie do Amsterdamu. Trzy godziny po wspólnym obiedzie artysta zabrał krakusów na barkę i wspólnie ruszyli na wycieczkę po kanałach. Wraz ze swoim zespołem, Dr Misio, Jakubik pojawi się po premierze tytułu na 10-leciu Bloober Team. O nadwiślański cyberpunk upomina się również Fabryka Snów; współpracująca z Netflixem i HBO firma producencka Zero Gravity Management („Ozark”) przymierza się do ekranizacji „Observera”.

BLOOBER TEAM SPÓŁKA AKCYJNA

Sojusz największych studiów zwrócił uwagę rządzących na znaczenie gier wideo dla gospodarki; jak podaje raport Krakowskiego Parku Technologicznego „Kondycja polskiej branży gier 2017”, w 2019 r. Już teraz istnieje MTPredictor Forex Platforma handlowa ponad 330 studiów, które zatrudniają ponad 4 tys. Ludzi, płacą w Polsce podatki PIT i CIT, generując 0,1 proc. Spółka skupia się na tworzeniu mrocznych thrillerów i horrorów, skierowanych do wymagającego…

Bloober Team otwiera nową kartę swojej działalności. Co planuje polskie studio?

  1. Mimo to akcjonariusze i współpracownicy naciskają na Babienę, by ten ponownie zmienił nazwę studia.
  2. Krytycy ucztują, bo zamiast zrewolucjonizować gatunek z „Sadness”, krakusi oferują spóźniony, brzydki półprodukt, w którym gracze strzelają do galaretowatych kosmitów, utrzymanych w komiksowej estetyce.
  3. Program nigdy nie powstaje, ale Bielatowicz i Babieno wspólnie organizują pierwszy w kraju zlot fanów Nintendo i snują plany podboju branży filmowej.
  4. Współpracę przy grze „Silent Hills”, horrorze mającym oferować rewolucyjną technikę straszenia.
  5. Wtedy to światło dzienne ujrzało A-Men, oryginalna gra logiczno-zręcznościowa, czerpiąca garściami z dorobku popularnego cyklu Lemmings.

Jednym z głównych bohaterów jest Kraków, ale żeniący estetykę PRL z cyberpunkiem spod znaku Williama Gibsona. Zdobyte doświadczenie pozwoliło deweloperom na rozwinięcie skrzydeł. Pierwszą jaskółką zwiastującą nowy rozdział w historii studia było Layers of Fear, wydane w 2016 roku na komputerach osobistych, PlayStation 4 oraz Xboksie One.

Nawiązawszy współpracę z Sony, krakusi zapowiadają tytuł na wchodzące na rynek PlayStation 4. Utrzymany w konwencji horroru klasy B „Basement Crawl” (2014) ma nawiązywać rozgrywką do klasycznego „Bombermana”. W momencie debiutu jest jednak tytułem surowym, pozbawionym kampanii dla jednego gracza, scenariusza, a nawet uczącego podstaw rozgrywki samouczka. „To nie tylko zepsuta, niedokończona gra – to także kiepska gra” – pisze Destructoid.

Wiele wskazuje na to, że najbliższym dużym projektem Bloober Team będzie praca nad remake’iem drugiej części Silent Hill. Jest to jedna z najsłynniejszych Tajwan mówi że nie zaproszony na spotkanie WHO po chińskiej przeszkody gier z gatunku horrorów w dziejach. Zadanie to zostało powierzone przez pierwotnych twórców – słynną japońską firmę KONAMI.

Gra, zwłaszcza w swojej pierwszej połowie, stroni od efektów specjalnych, raczej sugerując nadnaturalne zagrożenie, niż epatując nim. Na jakimś etapie natrafiamy na kamerę z nagraniami lasu, które – gdy zatrzymać klatki – potrafią wpłynąć na świat rzeczywisty. Jeśli przewiniemy scenę walącego się drzewa – do upadku nigdy nie dojdzie, a my odblokujemy sobie drogę w głąb kniei. Na premierze cieniem kładą się jednak problemy techniczne oraz kiepskie tłumaczenie na język chiński (Chiny to zaś dla gier grozy wyjątkowo ważny rynek).

Nasz kolejny projekt to nowa, ekscytująca gra typu survival horror, która pomoże nam stać się liderem w branży horrorów. Jestem wdzięczny Private Division za to, że zdecydowali się na współpracę. Ich wiedza jest rozległa, okazali się również bardzo życzliwi. Nie postrzegamy ich w typowej relacji „wydawca-deweloper” – są bardziej jak przyjaciele, okazujący nam wsparcie lub trzymający nas w ryzach, kiedy najbardziej tego potrzebujemy. W międzyczasie, bo w październiku 2022 roku, fani serii Silent Hill w końcu doczekali się ujawnienia owocu współpracy Bloober Team i Konami. Był nim pełnoprawny remake gry Silent Hill 2, który zmierzał na komputery osobiste i PlayStation 5.

W międzyczasie, bo w maju 2020 roku, firma Bloober Team zaprezentowała światu jeszcze jedną grę, czyli The Medium. Choć koncepcja owego projektu narodziła się znacznie wcześniej (pierwsze wzmianki na jego temat pochodzą jeszcze z 2012 roku), jego powstanie nie było wówczas możliwe ze względu na ograniczenia technologiczne. Rozgrywka w The Medium toczy się bowiem jednocześnie w dwóch światach – fizycznym i duchowym. Tytuł miał zadebiutować pod koniec 2020 roku na komputerach osobistych oraz Xboksie Series X. Choć Bloober chce być giełdowym tygrysem, szybko łamie sobie zęby.

Bloober Team to krakowskie studio, które nieco niespodziewanie było wybrane do stworzenia remake’u słynnego survival horroru – Silent Hill 2. Jest to niebywały sukces polskich twórców, choć oczywiście w pełni zasłużony i krakowianie od lat walczyli o to, by być na wysokiej pozycji w świecie gier mających dostarczyć użytkownikom trochę grozy. Bloober Team od lat uchodzi za jedną z najlepszych firm w Europie, które tworzą gry wideo z gatunku horror.

Chcemy tworzyć spółkę, która nie tylko będzie miała pozytywne wyniki finansowe, ale przede wszystkim fundamentalne wartości. Budujemy ją nie najbliższe kwartały, ale na dziesięciolecia. Dlatego stawiamy na najważniejszą w tej branży wartość – ludzi. Nasza strategia nie jest tylko dokumentem dla akcjonariuszy, ale przede wszystkim fundamentalną istotą przyszłych działań. W międzyczasie, bo pod koniec marca 2021 roku, studio Bloober Team poinformowało o zachowaniu niezależności.

– Ten projekt jest kolejnym krokiem w strategii 2nd party, w ramach której współpracujemy z zewnętrznymi partnerami dostarczając nasze horrorowe know-how. Nie są to tytuły, które mają dać nam wyłącznie zysk finansowy, lecz są kolejnymi krokami w osiągnięciu naszej Pieniądze, seks, polityka i amerykański sposób strategii do końca 2027 roku – komentuje Piotr Babieno, prezes Bloober Team. – Z naszymi Przyjaciółmi ze Skybound znamy się od dłuższego czasu i jestem pewien, że to będzie udana współpraca. Recenzja tej produkcji już pojawiła się także w naszym serwisie.

Bloober Team jest niezależnym polskim studiem deweloperskim z siedzibą w Krakowie. Firma została założona w 2008 roku i choć początkowo opierała swoją działalność na tworzeniu gier na zlecenie, z czasem skoncentrowała się na pracy nad własnymi projektami. Tytuły autorstwa Bloober Team trafiają zarówno na komputery osobiste, jak i na konsole stacjonarne czy handheldy. Bloober Team pracuje nad nową grą typu survival horror, która zostanie opublikowana przez Private Division, wytwórnią wydawniczą Take-Two Interactive – podał Bloober Team w komunikacie prasowym. Tytuł jest we wczesnej fazie rozwoju i nie ma jeszcze ogłoszonej daty premiery.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *